księżniczka musiała zebrać dość kuponów, by na nią wystarczyło. A na ściągnięcie jedwabiu z Lyonu jej projektant musiał dostać specjalne pozwolenie. Najdłużej trwały jednak negocjacje dotyczące pensji Elżbiety i jej męża. Jak ojciec i dziadek miała rentę, ale po ślubie oczekiwano podwyżki o 35 tys. funtów, do
Podróżując z Międzynarodowego Lotniska na Malcie (MLA) do centrum miasta Valletty, masz do wyboru dwie opcje transferu: autobus lub taksówkę. Rezerwacja a taksówki z lotniska na Malcie jest najwygodniejszym rozwiązaniem, ponieważ przejazd trwa tylko 16 minut i kosztuje 15 €. Podróż autobusem X4 jest jednak najtańsza – bilet w
Nie wiem jak jest wszędzie, ale wiem jak było w Krakowie i wiem od znajomych jak było we Wrocławiu, Warszawie i kilku innych miastach. Jeden profesor będzie codziennie w pracowni sumiennie nadzorując Twoje postępy, a innego zobaczysz dwa razy: raz na rozpoczęciu i raz na zakończeniu semestru.
Grasz jak gówno". W tej sprawie zaufanie straciły dwie strony. Pierwszą jest trener kobiecej drużyny PSG Didier Olle-Nicolle, oskarżony o molestowanie psychiczne i seksualne. Drugą jest klub
Zwolnienie lekarskie (e-ZLA) wystawione podczas teleporady jest legalne, bezpieczne i tak samo ważne jak to wypisane podczas wizyty w gabinecie. E-konsultacja to szybki i wygodny sposób, aby bez wychodzenia z domu otrzymać stosowne recepty i zwolnienie L4. Czy można dostać L4 przez internet?
Ja kiedyś dostawałam lanie i to wcale takie fajne nie jest bo jak zaczniesz dostawać to będziesz chciała żeby tego już nie było.. Eh.. Będziesz żyła w strachu że np. coś zrobisz to dostaniesz lanie, coś się stanie ty dostaniesz lanie, spóźnisz się dostaniesz lanie.. Przemyśl to lepiej .. !
aoriGNp. Najlepsza odpowiedź „Dlaczego kary cielesne są zwykle nakładane na pośladki?” Jako osoba, która jako dziecko i nastolatka od wczesnego do średniego wieku otrzymałem wyrok, w którym czułem przełącznik lub pasek, zastanawiałem się nad tym, pochylając się nad krawędzią łóżka, czekając na pierwsze uderzenie. I, ja udzielił kilku odpowiedzi. 1) Ze względu na liczbę zakończeń nerwowych w pośladkach, nie wymaga dużej siły, aby rozgrzać obszar docelowy zarówno z kłuciem, jak i bólem. 2) Podczas gdy przełącznik kłuje, a pasek lub wiosło zranią pośladki, nie połamają żadnych kości. 3) Wszelkie ślady pozostawione na pośladkach są ukryte przez spodnie. 4) Przez dzień lub dwa po wymierzeniu kary karze przypomina się o karze i jej przyczynie za każdym razem, gdy siada. 5) Pochylony pozycja sprawcy w celu otrzymania kary jest pozycją poddaństwa. Istnieje kilka t hings, które chcę powiedzieć o używaniu chłosty na tyłku jako kary za niewłaściwe zachowanie w wieku do szesnastu lat. Około pięćdziesiąt lat temu ból dna był normalną i naturalną konsekwencją dzieci w moim wieku. Poza tym prawie za każdym razem, gdy szedłem do sypialni, aby bić go chłosta, całkiem dobrze wiedziałem, że zasłużyłem na to, co się stanie. Nigdy nie chodziłem na ten spacer dobrowolnie, ale zamiast tego poszedłem z czymś w rodzaju przerażonej rezygnacji. Błagałam o ulgę, gdy mój ojciec szedł za mną na górę z zapiętym pasem w prawej ręce na wydarzenie, którego oboje się obawialiśmy. Ale to wytchnienie nigdy nie nadeszło. Każdy z rzęs czuł się jak gorący pogrzebacz na moim tyłku. Trudno było poddać mój wijący się tył powtarzającym się uderzeniom i musiałbym naprawdę ciężko pracować, aby nie próbować chronić moich zadu. Ale nigdy nie czułem, że jestem maltretowany, kiedy byłem musiałem „wziąć lekarstwo”. Właściwie czułem, że wychodzę łatwiej niż moi przyjaciele, którzy byli regularnie uziemiani przez kilka tygodni, ponieważ wymierzanie mojej kary trwało zaledwie kilka minut i, podczas gdy ból spowodowany moim najostrzejszym rozłupywaniem tyłków tlił się przez kilka dni, chłosta nigdy nie powstrzymała mnie przed odłożeniem kary za siebie w ciągu kilku godzin. Jedyny raz, kiedy zostałem uziemiony, był prawie tygodniem czystego piekła – traktowania mnie jak więźnia w zamknięciu naszego domu. Szybko odkryłem, że uziemienie wiąże się z przemocą psychiczną i emocjonalną. Odpowiedź Jest kilka powodów. Dno to tylko mięśnie i może tłuszcz, tam można bezpiecznie uderzyć. Jest wrażliwy, więc będzie bolał. I to jest żenujące. Prawdziwe lanie powinno boleć i być krępujące (tak mi się wydaje). Zawsze uczono mnie, że dno jest częścią prywatną. Nie znam żadnego dziecka, które chce być uderzone w tyłek, nigdy mi się to nie podobało. Zawsze bolało i było krępujące. Nie czułam się zakłopotana, kiedy byłam naprawdę młoda, ale gdy dorastałam, czułam się bardziej nieswojo, gdy uderzałam w dół. Kiedy miałem 13 lat i dostałem jednego w szkole. Byłem nastolatkiem, więc otrzymanie takiej kary było upokarzające. Nadal działało, znowu nie zrobiłem tego, co zrobiłem. Wiosło na moim dole piekło jak szalone. A kiedy miałem to świeże ukłucie, bardziej mnie zawstydziło, ponieważ przez krótką chwilę odczuwałem ciągły ból na tyłku. Jestem trochę staroświecki i myślę, że czasami potrzebne jest dobre lanie, nawet dla nastolatków. Nie nagie, to zbyt dziwne. Ale myślę, że powinno się to odbywać na dole. Wolałbym raczej zostać uderzony w nogę, bo uderzanie w tyłek jest inne. Prawdopodobnie dlatego, że mnie to zawstydza.
Tomfiarz User Doł±czył: 13 Sie 2017 Wysłany: 2017-08-13, 04:21 Dostawali?cie lanie pasem od Mamy albo Cioci ? Wychowywa?a mnie tylko domu lania nie dostawa?em bo potrafi?a mi tak nagada? albo nakrzycze? ?e to do mnie najlepiej dociera? szkole uczy?em si? tak sobie bo nie nad??a?em z materia? razy powtarza?em klas?.Lanie pasem pierwszy raz dosta?em jak mieszka?em u Cioci maj?c 15 lat,zreszt? blisk? przyjació?k? mojej musia?a wtedy wyjecha? do pracy na 3-lata za granic?.Zreszt? ciocia by?a bardzo atrakcyjna,m?dra i weso?a oraz skora do ? Cioci? rozumieli?my si? bez s? ka?de wakacje je?dzi?em do Mamy w ten zreszt? wspominam jako jeden z najlepszych okresów w moim ? dosta?em zreszt? na w?asne ?yczenie .By?a wywiadówka i Ciocia na ni? posz?a ale przed wyj?ciem pokaza?a i taki skórzany pasek czarnego koloru,oko?o centymetra szeroko?ci i w ?artach zapowiedzia?a z u?miechem,?e jak dowie si? o wagarach,papierosach albo z?ym zachowaniu to mi ?ci?gnie majtki i spu?ci takie lanie tym pasem,?e popami?tam,ja jej te? ?artuj?c odpowiedzia?em ze ch?tnie nadstawi? ty?ek a na koniec przeprosz?,podzi?kuj? za kar? i poca?uj? w d?o?.Ciocia tylko si? u?miechn?? wcze?niej zosta?em przy?apany przez nauczycielk? na paleniu w szkolnej ubikacji i zaprowadzony do wywiadówce Ciocia wróci?a i powiedzia?a ?e dowiedzia?a si? od wychowawczyni o pami?ta?em t? gro?b? a ?e lania nigdy w ?yciu nie dosta?em a nieraz s?ysza?em od kolegów albo pods?ucha?em z opowie?ci jak np. jaka? kobieta mówi?a swojej kole?ance jak spu?ci?a lanie swojemu synowi czy sam by?em ciekaw jak to jest dosta? mówi?a ?e si? na mnie strasznie zawiod? mi g?upio bo z Cioci? si? bardzo zaprzyja?nili? mia?a córk?,która mieszka?a w innym mie?cie studiuj? mi ?e jej córka dosta?a za to lanie pasem po go?ym ty?ku ale ze mn? nie wie co ma zrobi? bo nie jestem jej powiedzia?a mi ?e nale?y mi si? jaka? kara chcia?a mi tydzie? szlabanu na wyj?cia i telewizje oraz si? ,?e jak bym by? jej synem to te? bym dosta? Cioci,?e ju? wol? wole lanie tym bardziej ze mia?em dodatkow? prac? u jej jednej z kole? zapyta?a mnie jeszcze czy jestem tego odpowiedzia?em ze tego Ciocia zgodzi?a si? na moj? propozycj? mówi?c ?e za chwile porozmawia sobie z moim ty? po pas i po chwili z nim wróci? kaza?a wsta? a sama usiad?a z przygotowanym ju? pasem .Jak wsta?em to powiedzia?a mi ?e dostan? 25 pasów na go?y ty?ek za palenie papierosów tak samo jak dosta?a jej wsta?a z kanapy i kaza?a mi stan?? nad oparciem kanapy i gdy to zrobi?em to kaza?a mi opu?ci? to zrobi?em to nast?pnie kaza?a mi opu?ci? si? wstydz?c zrobi?em kaza?a mi si? po?o?y? na oparciu ju? niez?ego pietra i jako? nie mog?em da? sobie rady ?eby si? po?o?y?.Po chwili Ciocia widz?c ?e nie mog? si? przemóc popchn??a mnie lekko acz stanowczo i po?o?y?em si? na oparciu kanapy.?wiec?c go?ym ty?kiem solidnie przewieszony Ciocia zapyta?a mnie czy jestem gotowy ja wstydz?c si? odpowiedzia?em ze tego ciocia wzi??a mocny zamach i gdy tylko pas dotkn?? moich po? trza?ni?cie poczu?em mocny i piek?cy nast? ka?dym kolejnym pasie coraz trudniej mi by?o wytrzyma?.Ciocia bi?a mocno i za razem bij?c mi pup?.Zaciska?em pi??ci i z?by, j?cz?c po ka?dym zadanym ?ezek zreszt? pop?yn??o mi z zdawa?em sobie sprawy ?e lanie mo?e tak bole?.Ciocia nie zwa?aj?c na moje poj?kiwania bi?a dalej a? nadszed? ten ostatni 25-ty sko?czonym laniu Ciocia kaza?a mi powsta?,masuj?c obola?e po?ladki,Wci?gn??em majtki i spodnie po czym Ciocia obj??a mnie i zapyta?a czy nadal b?d? pali? .Klekn??em przed Cioci?,przeprosi?em Cioci? oraz poca?owa?em jej d?o? obiecuj?c ze papierosa nie wezm? do si? jeszcze par? takich sytuacji kiedy musia?em na polecenie Cioci opuszcza? majtki podczas ca?ego okresu jak mieszka?em u lanie odbywa?o si? samego nie mia?em do Cioci ?adnych pretensji bo po prostu na ka?de sobie zas?u?y? zreszt? lanie od szlabanu cho? ty?ek bardzo bola?.Mo?ecie opisa? swoje lania jak przebiega?y,kiedy dostawali?cie/dostawa?y?cie albo dostajecie metalmummy Junior Admin MATKA ImiÄ™: Karolina Magdalena Wiek: 30 Doł±czyła: 28 Gru 2010 Wysłany: 2017-08-13, 09:25 Magnetofon? To jeszcze w ogóle funkcjonuje? _________________przestrzegaj regulaminu m?ody cz?owieku. AT4 Wymiatacz ... Wiek: 25 Doł±czył: 29 Mar 2013 Wysłany: 2017-08-13, 12:44 Par? razy si? dosta?o szmat? po pysku czy pasem po dupie ale ?eby wypisywa? o tym epopej? na forum? Co? czuj?, ?e Ci si? to podoba?o... _________________Nie ?a?ujcie martwych. ?a?ujcie ?ywych a szczególnie tych, którzy ?yj? bez Mi?o?ci Tomfiarz User Doł±czył: 13 Sie 2017 Wysłany: 2017-08-13, 17:51 metalmummy napisał/a:Magnetofon? To jeszcze w ogóle funkcjonuje? Za czasów mojej m?odo?ci to by?o podstawowe narz?dzie do nagrywania i ods?uchiwania komputer w domu ma?o kto mia? a i internet by? bardzo drogi [ Dodano: 2017-08-13, 17:59 ]AT4 napisał/a:Par? razy si? dosta?o szmat? po pysku czy pasem po dupie ale ?eby wypisywa? o tym epopej? na forum? Co? czuj?, ?e Ci si? to podoba?o... Czasem udawa?o mi si? Cioci? sprowokowa?,?eby przemówi?a mi do ty? trzeba by?o jedno przyzna? ?e umia?a to robi? bole?nie ale i z pewnym wdzi? wydawa?a mi si? tym to spokojnie nigdy w gniewie ani w szale ale zawsze bola? by?a rozmowa a potem wola?em dosta? lanie jak mie? szlaban Jak to wygl?da?o u ciebie AT4 Wymiatacz ... Wiek: 25 Doł±czył: 29 Mar 2013 Wysłany: 2017-08-15, 01:44 Zwykle rodzice przemawiali mi do rozs?dku, nie by?o te? wi?kszych powodów by mnie bi?. Najlepiej zachowa? w tym umiar bo mo?na dziecko skrzywdzi? ale z drugiej strony nie wyobra?am sobie bezstresowego wychowania które tworzy patologi?. _________________Nie ?a?ujcie martwych. ?a?ujcie ?ywych a szczególnie tych, którzy ?yj? bez Mi?o?ci Damn Pogromca postĂłw Queen Dude Wiek: 26 Doł±czyła: 10 Kwi 2010 Wysłany: 2017-08-15, 17:59 Cytat:Ciocia zapyta?a mnie jeszcze czy jestem tego odpowiedzia?em ze tego Ciocia zgodzi?a si? na moj? propozycj? mówi?c ?e za chwile porozmawia sobie z moim ty?kiem. O k***a, jestem przeciwniczk? przemocy jakiejkolwiek, szczególnie cielesnej, ale Twój post jest po prostu ?mieszny. Troll 2/10... _________________ If you don't wanna see that sunset, stop looking in a demon's eye Temporarily online AT4 Wymiatacz ... Wiek: 25 Doł±czył: 29 Mar 2013 Wysłany: 2017-08-15, 18:32 A ja nie z?apa?em _________________Nie ?a?ujcie martwych. ?a?ujcie ?ywych a szczególnie tych, którzy ?yj? bez Mi?o?ci krul umi?owany Hiper wymiatacz ImiÄ™: Rafa? Wiek: 30 Doł±czył: 22 Lut 2014 Wysłany: 2017-08-15, 18:35 Damn napisał/a:Cytat:Ciocia zapyta?a mnie jeszcze czy jestem tego odpowiedzia?em ze tego Ciocia zgodzi?a si? na moj? propozycj? mówi?c ?e za chwile porozmawia sobie z moim ty?kiem. O k***a, jestem przeciwniczk? przemocy jakiejkolwiek, szczególnie cielesnej, ale Twój post jest po prostu ?mieszny. Troll 2/10... Ciebie wujek nie kara?? _________________"Chooy w dupe wszystkim modom i adminom" ~Steve Jobs "Ka?dy powinien radzi? sobie z problemami na tyle na ile potrafi. Mi w dzieci?stwie stary wchodzi? do wanny, a po forach nie p?aka?em." ~$karbówka Tomfiarz User Doł±czył: 13 Sie 2017 Wysłany: 2017-08-15, 21:35 Damn napisał/a: O k***a, jestem przeciwniczk? przemocy jakiejkolwiek, szczególnie cielesnej, ale Twój post jest po prostu ?mieszny. Troll 2/10... To si? ?miej Na zdrowie [ Dodano: 2017-08-15, 21:42 ]AT4 napisał/a:Zwykle rodzice przemawiali mi do rozs?dku, nie by?o te? wi?kszych powodów by mnie bi?. Najlepiej zachowa? w tym umiar bo mo?na dziecko skrzywdzi? ale z drugiej strony nie wyobra?am sobie bezstresowego wychowania które tworzy patologi?. Zgadzam si? z tym w 100%-ach. Dyscyplina musi by? ale umiar te? jest wychowanie w ogóle nie powinno mie? miejsca bo to tworzy patologi?.Tutaj zreszt? k?ania si? fizyka czyli ka?da akcja tworzy okre?lona reakcj?.Dzieciak te? musi si? nauczy? konsekwencji swoich jak to mówi stare porzekad?o "Czym skorupka za m?odu nasi?knie tym na staro?? tr?ci" [ Dodano: 2017-08-15, 21:45 ]krul umi?owany napisał/a: Ciebie wujek nie kara?? Nie tylko Ciocia,która by?a dawno po Cioci te? studiowa?a w innym mie?cie. Mieszkali?my z Ciotka sami AT4 Wymiatacz ... Wiek: 25 Doł±czył: 29 Mar 2013 Wysłany: 2017-08-16, 01:22 Mi tam nie wygl?dasz na trolla co prawda dziwny temat obra?e? do dyskusji ale ka?dy ma jakie? fetysze :x _________________Nie ?a?ujcie martwych. ?a?ujcie ?ywych a szczególnie tych, którzy ?yj? bez Mi?o?ci Tomfiarz User Doł±czył: 13 Sie 2017 Wysłany: 2017-08-16, 01:33 AT4 napisał/a:Mi tam nie wygl?dasz na trolla co prawda dziwny temat obra?e? do dyskusji ale ka?dy ma jakie? fetysze :x Dzi? zreszt? hejt i trolowania bo to do niczego nie sam przyznasz ze z trollami nie ma co pisa?.Troll i hejter tylko d??y i podnieca si? aby dokopa? komu? mo?e i dziwny ale jak dla mnie na tym forum jest kilka tematów z zakresu kar mistrzostwo jesli chodzi o lania to prym wiedzie specjalistyczne strony spankingowe jak Pasiorek czy To prawda ka?dy ma jaki? fetysz a temat dobry jak i ka?dy inny Tomfiarz User Doł±czył: 13 Sie 2017 Wysłany: 2017-08-26, 00:27 martinbuz napisał/a:Nigdy, ale Twoja historia jest co najmniej dziwna. Mog? si? domy?la? ?e dziwna ale wtedy to by?o dla mnie ca?kiem normalne :) Lanie98 User Doł±czył: 01 Lis 2017 Wysłany: 2017-11-01, 10:25 Ja tez ja jeszcze chodzilem do gimnazjum tez dostawa?em lanie a teraz na studiach juz nie. Chcialbym to powtorzyc moze jest jakas chetna dziewczyna ktora wymierzy mi porzadne lanie kontakt do mnie @ mtrojan User Doł±czył: 18 Kwi 2017 Wysłany: 2017-11-14, 09:35 U mnie raczej stawiali na bezstresowe wychowanie. arek223aw2 User Doł±czył: 06 Maj 2018 Wysłany: 2018-05-06, 08:45 A kto w Polsce nie dostawa? lania od mamy lub od taty _________________drzwi do magazynu broni
"Sprawienie lania jest wartościowym narzędziem", "im mniejsze dziecko, tym skuteczność bicia większa", "wyjaśnij dziecku, że kochasz je i dlatego chcesz poprawić jego zachowanie" … Z książek ukazujących się jeszcze całkiem niedawno, a radzących bić dzieci, można by zbudować całą bibliotekę. Ich autorzy zasłaniali się religią, dobrem dziecka, a nawet tworzyli pokrętne teorie o kanałach komunikacji przez ciało. Bite przez rodziców i nauczycieli dzieci trudno dziś przekonać, że dorośli wcale nie postępowali dobrze. "Upewnij się, że dziecko rozumie, co złego zrobiło. To często zajmuje trochę czasu (…). Rozmowa może wtedy wyglądać tak:- Tatuś kazał ci pozbierać zabawki, prawda?- Tak. (dziecko przytakuje)- Nie zrobiłeś tego, co Tak. (z głową spuszczoną w dół)- Wiesz, co tatuś musi teraz zrobić. Muszę dać ci rozumie, co zrobiło. Dzięki takiej rozmowie możesz się przekonać, że dziecko wie, dlaczego dostaje lanie".Taki instruktaż można przeczytać w książce "Pasterz serca dziecka" Tedda Trippa, która w Polsce ukazała się niedawno nakładem wydawnictwa Słowo Prawdy, związanego z Kościołem Chrześcijan Baptystów w RP. Okładka książki "Pasterz serca dziecka" autorstwa Tedda Trippa / Źródło: materiały prasowe Szokującą treść w tym tygodniu nagłośniła w mediach społecznościowych psycholożka Magdalena Komsta (jej wpis udostępniono kilkanaście tysięcy razy). "Szokującą" szczególnie, bo w Polsce od dekady bicie dzieci jest zakazane. Można mieć z jego powodu odebrane lub ograniczone prawa rodzicielskie, a jeśli bicie zamienia się w znęcanie, mamy do czynienia z przestępstwem, za które można dostać wyrok Przeczytałam ten fragment z niedowierzaniem – mówi socjolożka Renata Szredzińska, członkini zarządu Fundacji "Dajemy Dzieciom Siłę". – To, że taka książka ukazała się wcześniej w Stanach Zjednoczonych, choć też jest oburzające, to tak bardzo mnie nie dziwi, bo tam kary fizyczne są dopuszczone prawem i niestety cały czas istnieje silna tradycja takiego dyscyplinowania dzieci, a same Stany nie ratyfikowały Konwencji o Prawach Dziecka. Ale to, że w obecnych czasach taki tekst ktoś w Polsce przetłumaczył, poddał korekcie, zredagował i ani przez moment nie pomyślał, że coś jest z nim nie tak, to dla mnie szokujące – dodaje. Szredzińska przypomina, że w Polsce przyjęliśmy konwencję o prawach dziecka. A od 2010 roku obowiązuje wyraźny prawny zakaz stosowania wszelkich kar fizycznych wobec dzieci. – Tymczasem w tej książce mamy jawny przykład namawiania do łamania tego prawa – | Oburzenie po wydaniu książki promującej bicie dzieci. Jest oświadczenie wydawcy / Wideo: Marzanna Zielińska/Fakty TVN Tymczasem Tripp, protestancki pastor, którego wydawnictwo przedstawia jako "cenionego specjalistę w zakresie poradnictwa, wychowywania i duszpasterstwa", nie tylko przekonuje, że w biciu dzieci nie ma nic złego, ale nawet szczegółowo radzi rodzicom, jak to robić - na przykład: "usuń rzeczy, które mogą zneutralizować karę (pielucha, kalesony itp.). Zaraz po wykonaniu kary załóż odzież z powrotem".Szredzińska komentuje: - Najbardziej szokujące jest właśnie to podejście autora, który zupełnie na chłodno zachęca do bicia małych dzieci, niemowląt. Nijak to się ma do dowodów naukowych i przeczy ustaleniom psychologii rozwojowej wspominane z estymąMoże i przeczy ustaleniom psychologii. Ale wielu Polaków książka Trippa wcale nie musi oburzać. Mało tego, wielu z nas nadal nie wie, że wymierzając klapsa (a więc bijąc!), łamie prawo. Jeszcze w 2017 roku nie zdawało sobie z tego sprawy blisko 40 proc. Mamy bardzo dużo do zrobienia w kwestii edukacji – mówi Szredzińska. – Ważne jest, żeby ten przekaz, który idzie z różnych stron, czy to od psychologów, aktywistów, czy decydentów był jednoznaczny. Niestety w sytuacji, gdy nawet rzecznik praw dziecka mówi, że dostawał od ojca klapsy i jest mu za to wdzięczny, zmiana społecznego nastawienia jest bardzo | Klapsy to nie bicie? "To się kupy nie trzyma" / Wideo: Katarzyna Górniak/Fakty TVN Szredzińska odnosi się do głośnej rozmowy z Mikołajem Pawlakiem, który latem minionego roku w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" przyznał, że "sam z estymą wspomina to, że dostał od ojca w tyłek". Potem gęsto się z tych słów tłumaczył. W "Rozmowie Piaseckiego" mówił: - Inne czasy, ponad 30 lat temu, inna kultura, inne odczucia społeczne (…). Obecnie wszyscy wiemy, że po rozwoju prawa, po rozwoju społecznym, psychologicznym, taka metoda wychowawcza jest niedopuszczalna – niesmak praw dziecka: bicie, przemoc, klaps są niedopuszczalne / Wideo: tvn24 A Szredzińska dziś dodaje: - Szanujemy swoich rodziców, często jesteśmy im wdzięczni za wiele rzeczy, natomiast to nie powinno przeszkadzać nam, by móc powiedzieć: pewne metody, które były wobec nas stosowane, nie były dobre. Nie jesteśmy im za nie wdzięczni. Tego nie można niuansować. Nie wolno bić dzieci i nie ma i nie było takich okoliczności, które by to usprawiedliwiły – na publikacje wydawnictwa Słowa Prawdy Mikołaj Pawlak zareagował szybko i stanowczo. Już w środę napisał na Twitterze: "Trudno uwierzyć, że to prawda. Tę książkę trzeba jak najszybciej wycofać z rynku. To nawoływanie do bicia dzieci, a to przestępstwo. Zajmę się tym w trybie pilnym!".Wcześniej wydawca – po fali krytyki ze strony internautów – opublikował lakoniczny komunikat: "W związku z kontrowersjami wokół książki Tedda Trippa 'Pasterz serca dziecka' została podjęta decyzja o tymczasowym wstrzymaniu jej sprzedaży. W ciągu najbliższych tygodni zostanie podjęta decyzja o jej przywróceniu do sprzedaży lub wycofaniu z oferty. Decyzję ogłosimy w osobnym komunikacie".Dni książki są raczej policzone. Fundacja "Dajemy Dzieciom Siłę" zapowiedziała: "Będziemy monitorować sprawę i w przypadku braku reakcji podejmiemy odpowiednie kroki prawne". O poradniku jej przedstawiciele pisali jako o "wysoce szkodliwym i zwiększającym zagrożenie stosowania przemocy wobec dzieci".Bili rodzice, bili nauczycieleNa ziemiach polskich zakatowanie dziecka na śmierć pozostawało bezkarne aż do XVI wieku i tzw. rewizji toruńskiej. Jak było wcześniej? Historyczka Małgorzata Delimata pisała: "Zgodnie z prawem miejskim skarcić dziecko mogła oprócz rodziców także osoba obca. Jeżeli złożyła przysięgę, iż dokonała tego czynu sprowokowana złym zachowaniem nieletniego, nie podlegała karze, nawet jeśli dziecko zostało mocno pobite".Droga do stanu, który znamy dziś, a więc gdy prawa dziecka są respektowane, była naprawdę długa. I wciąż nie jest prosta. Przez lata dzieci bili nie tylko rodzice, ale i nauczyciele. Jeszcze na początku lat 90. prawie 80 procent nauczycieli akceptowało kary cielesne wobec uczniów (oczywiście nie wszyscy je stosowali, ale przyzwolenie było olbrzymie). A takich niebezpiecznych i szkodliwych książek, jak ta Trippa w ostatnich dziesięcioleciach mieliśmy w Polsce na pęczki. Z tytułów ukazujących się w samych latach 90., które radziły bić dzieci, można byłoby zbudować cała bibliotekę. Pisali je również Polacy, na przykład pedagog Stanisław Sławiński, autor niepopartej badaniami teorii "kanału komunikacyjnego poprzez ciało". Według niego kary nie miały wcale na celu wymierzenia sprawiedliwości, lecz pobudzanie i ukierunkowywanie rozwoju dziecka, a im mniejsze dziecko, tym skuteczność bicia większa. Sławiński pisał: "w pierwszych latach życia kanał komunikacyjny poprzez ciało jest dla dziecka najważniejszy i tym samym także najłatwiejszy". I radził, by stopniowo rezygnować z kar cielesnych, gdy dziecko pójdzie do podstawówki, a całkowicie zaprzestać go na początku okresu lubością drukowaliśmy też Amerykanów, na przykład psychologa Jamesa Dobsona, który w kolejnych książkach podkreślał, że sukcesy wychowawcze przynosi tylko połączenie miłości i dyscypliny, w tym, a jakże, stosowanie kar cielesnych. Pisał między innymi: "Sprawienie lania jest bardzo wartościowym narzędziem, gdy jest właściwie stosowane. Usilnie zachęcam do periodycznego stosowania tej metody na pośladkach najmłodszego pokolenia".Jeszcze w 2006 roku Betty Chase radziła polskim czytelnikom, jak "poprawnie bić dzieci". "Wyjaśnij, że kochasz je i dlatego chcesz poprawić jego zachowanie. Powiedz: 'Kocham cię i chcę ci pomóc zrobić następnym razem to, co właściwe'"."Spraw dziecku lanie. Wymierz kilka bolesnych klapsów w pośladki. Gniewny, pełen wściekłości płacz dziecka powinien zmienić się w płacz łagodny, zawierający ton poddania się". "Pociesz dziecko natychmiast po sprawieniu lania. Nie odrzucaj go. Trzymaj blisko siebie i zapewniaj o swojej miłości. Tylko ten rodzic, który sprawi lanie, powinien pocieszać dziecko".Dlaczego Polacy biją dzieci?Dlatego jasne jest, że w tej dyskusji nie o jedną książkę i jednego amerykańskiego autora tu 2017 roku ofiarami przemocy domowej w Polsce było aż 13,5 tysiąca dzieci. A pamiętać należy, że policyjne statystyki z pewnością nie są w tej kwestii pełne. Dzieci nie dzwonią na komisariat z prośbą o pomoc. "Nie tylko dlatego, że znaczna część z nich nie potrafi jeszcze mówić albo obsługiwać telefonu, ale przede wszystkim dlatego, że zachowania swoich rodziców, również krzywdzące, uznają za normalne" – zauważa Anna Golus, autorka książki "Dzieciństwo w cieniu rózgi. Historia i oblicza przemocy wobec dzieci", wydanej w zeszłym roku. Okładka książki "Dzieciństwo w cieniu rózgi. Historia i oblicza przemocy wobec dzieci" / Źródło: materiały prasowe Z jej lektury dowiadujemy się, że w Polsce cały czas pokutują mity dotyczące kar fizycznych i ich rzekomej skuteczności. Potwierdza je W fundacji uważanie słuchamy, co mówią nam rodzice, którzy przyznają się do stosowania kar fizycznych – mówi socjolożka. - Większość z nich mówi nie o skuteczności, tylko o swojej bezradności. Że puszczają im nerwy, że tracą nad sobą panowanie. To jest pole do pracy. My możemy takim rodzicom pomagać radzić sobie ze stresem i emocjami. Inne powody bicia? Rodzice często zasłaniają się złym zachowaniem lub temperamentem dziecka. Szredzińska: - A to z kolei przerzucanie odpowiedzialności z osoby dorosłej na dziecko. Mówimy tym sposobem: ty jesteś zły i dlatego ja muszę cię uderzyć. Takim rodzicom próbujemy pokazywać, że te trudne zachowania dzieci są często po prostu normą rozwojową i że można na nie reagować inaczej, bardziej konstruktywnie. Ale jest grupa, z którą nawet specjaliści mają problem. Jedna czwarta rodziców, którzy przyznają się do bicia dzieci, mówi: to jest po prostu dobra, skuteczna metoda. - I ta grupa dziwi mnie najbardziej. Badania psychologiczne, neurobiologiczne, o rozwoju mózgu jasno pokazują, że ci rodzice nie mają racji. To, co robią, jest nieskuteczne – mówi socjolożki budzą też rodzice, którzy decydują się na klapsy, bo ich dziecko uderzyło inne dziecko. - Na agresję odpowiadamy agresją, żeby w teorii jej oduczyć – mówi. - A dzieci, które od najbliższych doznają bólu i upokorzenia, uważają, że inni są dla nich zagrożeniem. Tym bardziej takie dziecko przyjmuje postawę "bojową" i jest agresywne wobec innych. Nie, nie trzeba dziecku pokazywać, że "to boli". Taki klaps uczy raczej, że ten, kto kocha, może też krzywdzić. A to nie jest dobra czytelnicy książki Trippa i jej podobnych zasłaniają się religią - wszak zwolennicy bicia dzieci chętnie powołują się na cytaty biblijne. Ale pastor Michał Włodarczyk na swoim wideoblogu rozbija taką argumentację w drobny mak. – Nie uważamy, że Biblia zachęca nas do tego, żebyśmy bili swoje dzieci. To jest jakaś bzdura i nieprawda – komentuje z Biblii, które mówią o biciu dzieci, nazywa "wyzwaniem" dla chrześcijan. – Pierwsze pytanie, które powinien sobie zadać każdy, kto chce literalnie traktować biblijne wersety o używaniu rózgi, to: czy jesteś naprawdę gotowy na literalne potraktowanie wszystkich biblijnych wskazówek, jak rodzice mają się obchodzić ze swoimi dziećmi? – radzi jako przykład podaje biblijne wskazanie o kamienowaniu krnąbrnych nastolatków. Ten tekst wierzący rodzice taktują metaforycznie i z tymi o rózdze i biciu powinni robić to nie każe bić dzieci / Wideo: Michał Włodarczyk/YouTube/Michał Włodarczyk Klaps to też bicie"Pozytywnych skutków stosowania klapsów i innych kar cielesnych nie ma. Jeśli karane fizycznie dziecko wyrośnie na 'porządnego człowieka', to nie dlatego, że było bite, lecz pomimo tego. Warto zresztą zwrócić uwagę, że stosowane wobec dorosłych kary cielesne i tortury zostały zakazane bez jakichkolwiek badań nad ich szkodliwością. Nie trzeba było naukowo udowadniać ich nieskuteczności ani negatywnego wpływu na karane w ten sposób osoby – wystarczyły względy czysto ludzkie, moralne, humanitarne. Dzieci natomiast nadal są bite w celach uznawanych za wychowawcze, choć od dawana wiadomo, że ten sposób karania jest szkodliwy, przeciwskuteczny i nieludzki" – pisze Anna Golus w swojej jednak najwyraźniej nie wszystkich przekonuje. - Janusz uważa, że klaps to coś normalnego. Dajemy klapsy, ale nie mówimy przecież o biciu. Nie uznajemy bicia i przemocy wobec dzieci – mówiła ledwie kilka dni temu Dominika Korwin-Mikke, żona posła Janusza Korwin-Mikkego w wywiadzie dla wypowiedź wpisuje się w dość powszechne wyobrażenie wielu Polaków, dla których – niezgodnie z obowiązującym prawem – klaps to nie w swojej książce zauważa, że kłopot zaczyna się już na poziomie języka. "Bijący swoje dzieci rodzice w trosce o własne sumienie i dobre samopoczucie wmawiają też sobie i innym, że… wcale nie biją (…) Zresztą już same słowa 'klaps' i 'lanie' są eufemizmami zastępującymi wyrazy 'uderzenie' i 'bicie' w celu złagodzenia ich negatywnego wydźwięku". A zdaniem Golus ich powszechne stosowanie świadczy o niechęci do przyznania się do stosowania kar cielesnych. Dorośli wolą myśleć, że "dyscyplinują, karzą lub karcą".- Mało który rodzic przyznałby się, że "bije" czy "leje dziecko", ale "klaps" brzmi niewinnie, niemal neutralnie. A przecież to przemoc! – komentuje Szredzińska. – To wyraz przewagi silniejszego nad słabszym. Pokazanie dziecku swojego autorytetu nie przez to, że jesteśmy bardziej doświadczeni czy lepiej rozumiemy pewne rzeczy, tylko dlatego, że jesteśmy od niego policzek dziecku wymierzysz?Tak, tak wszyscy znamy te przysłowia: "Matka miła, choćby biła", "Rózga kości nie łamie" czy "Najlepsze na upór lekarstwo – brzezina". Ale pamiętajmy, że gdy powstawały, to autorzy – jak zauważa Golus w swojej książce – nie dawali dzieciom klapsów, tylko po prostu tłukli, niekiedy doprowadzając do śmierci. Czy naprawdę chcemy się z nimi równać?Słowo "klaps" trafiło do naszego słownika dopiero w drugiej połowie XIX wieku, jako zapożyczenie z języka lata mijają, a nie do wszystkich docierają słowa cenionego pedagoga Janusza Korczaka, który pisał: "Kto i kiedy, w jak wyjątkowych warunkach, ośmieli się dorosłego pchnąć, szarpnąć, uderzyć? A jak codzienny i niewinny jest klaps wymierzony dziecku, mocne pociągnięcie za rękę, bolesny uścisk pieszczoty".Dom Sierot w Warszawie. Orkiestra pod batutą Janusza Korczaka (1923 rok) / Źródło: Wikipedia (PD) Spójrzmy zresztą na sprawę nieco inaczej. Policzek wymierzony dziecku oburzyłby większość z nas i spotkał ze społecznym potępieniem. A są kraje, gdzie spoliczkowanie dziecka uważane jest za coś właściwie równoważnego z klapsem. Mniej więcej dekadę temu zaledwie 7 procent polskich rodziców przyznawało, że policzkuje swoje dzieci, ale w tym samym czasie robiło to – jak podaje w swoim raporcie Bussmann - ponad 70 procent rodziców we Francji. Bo jak zauważa Golus: "To, co dla jednych jest naruszeniem godności, barbarzyństwem albo przemocą, dla innych jest niewinną, potrzebną i skuteczną metodą wychowawczą".Autorka zwraca uwagę, iż szkoda, że ten, kto potępia policzkowanie, potrafi równocześnie akceptować klapsy i lanie. I nie przychodzi mu do głowy, że te działania jednakowo naruszają godność się od SzwecjiPrzyzwolenie na bicie dzieci w Polsce maleje, ale bardzo wolno. Z badania Fundacji "Dajemy Dzieciom Siłę" wynika, że dopiero w 2017 roku liczba osób, która mówiły: "nigdy nie można uderzyć dziecka, nic tego nie usprawiedliwia" przewyższyła – i to ledwie o jeden procent - liczbę rodziców, którzy twierdzili: "owszem, nie wolno bić dzieci, ale są sytuacje, kiedy to jest usprawiedliwione".Równocześnie z danych CBOS wynika, że rośnie odsetek rodziców, którzy odpowiedzieli "nigdy" na pytanie: "Kiedy ostatnio pana(i) dziecko dostało porządne lanie, 'trzeba mu było wlać'?". W 1994 r. było ich 46 procent, w 2001 – 55 procent, a w 2012 r. już 74 procent. Ze stwierdzeniem, że "lanie jeszcze nikomu nie zaszkodziło", zgadzało się 47 procent Polaków w 1994 roku i 27 procent w 2017 roku."Kiedy ostatnio pana(i) dziecko dostało porządne lanie?" / Źródło: tvn24 To cieszy specjalistów, ale ich zdaniem do zrobienia jest nadal Czy pamiętasz rządową kampanię o tym, żeby nie bić dzieci? – pyta mnie Nie, chyba nie. Przypomnisz? – Nie pamiętasz, bo takiej nie było – rozwiewa moje w tej kwestii możemy uczyć się od Szwedów, która zakaz bicia dzieci wprowadziła w latach 70. Szredzińska: - Gdy wprowadzili zakaz, to od rządu wyszła inicjatywa zebrania ambasadorów, którzy będą o tym mówić. Taką ambasadorką była na przykład pisarka Astrid Lindgren, która wszem wobec mówiła, że to wstyd, obciach i hańba, gdy dorosły bije dziecko. W Szwecji wprowadzono też wielkie kampanie promocyjne. Na przykład rząd stwierdził: prawie wszyscy piją mleko. No to co robimy? Dogadujemy się z producentami mleka, że na każdym opakowaniu ma być przekaz edukacyjny do rodziców o tym, dlaczego nie należy bić dzieci. Każda rodzina dzień w dzień spotykała się z jakimś prostym komunikatem na ten temat. Dziś przyzwolenie społeczne na bicie dzieci jest tam na poziomie poniżej 10 tam, gdzie zawodzi państwo, spisują się organizacje pozarządowe i sami obywatele. Kampanie społeczne w tej sprawie w ostatnich latach robiły Fundacja "Dajemy Dzieciom Siłę", Komitet Ochrony Praw Dziecka czy Niebieska Linia. Jednym z bardziej udanych przykładów takich oddolnych działań jest film blogera z "Ojcowskiej Strony Mocy". Zobaczcie go koniecznie, jeśli chcecie przekonać się: "Jak poprawnie dać dziecku klapsa?".Dzięki niemu poznacie jedyne słuszne klapsy: klaps z bekhendu, oburącz, z telemarkiem, z podskokiem, z piruetem. Klaps filmowy. Jedyny, który można dać dziecku."Jak poprawnie dać dziecku klapsa?" / Wideo: Jarek Kania/YouTube/Ojcowska Strona Mocy Co zostaje po klapsie?Jeszcze nie jesteście przekonani? W 2016 roku w "Journal of Family Psychology" opublikowano metaanalizę badań prowadzonych przez ostatnie 50 lat na grupie 160 tysięcy dzieci. Elizabeth Gershoff z University of Texas, koordynatorka projektu, mówiła wtedy: – Zaobserwowaliśmy, że klapsy powodują wiele długotrwałych i zupełnie niezamierzonych efektów w rozwoju dziecka, a zupełnie nie wpływają na wzrost posłuszeństwa, choć takiego właśnie efektu oczekują przeprowadzili również badanie kontrolne na dorosłych, wobec których stosowano ten rodzaj kary w dzieciństwie. Okazało się, że im częściej dostawali oni klapsy, tym bardziej rosło prawdopodobieństwo, że w przyszłości rozwiną się u nich zachowania aspołeczne oraz doświadczą problemów natury które doświadczyły bicia, również klapsów, częściej przejawiają zachowania agresywne, mają gorsze relacje z rodzicami, wykazują niższe umiejętności poznawcze i częściej mają niższe poczucie własnej wartości.
Zainteresowany tematem przydomowej oczyszczalni? Więcej dowiesz się tu: Trochę teorii - nawadnianieIrygacja (nawadnianie, system irygacyjny) ? jeden z systemów melioracji polegający na dostarczaniu wody do gleby w celu zapewnienia odpowiednich warunków wegetacji roślin uprawnych. Stosowana od starożytności (starożytny Egipt, Mezopotamia, starożytny Iran, Indie, Sri Lanka, Chiny, Peru). Wielowiekowy rozwój rolnictwa nawadnianego doprowadził do wykształcenia się odmiennych systemów nawadniania. Różnią się one od siebie czynnościami nieznanymi innym systemom rolnictwa: sposobami poboru wód i ich doprowadzenia na miejsce przeznaczenia (na pole uprawne), sposobami rozprowadzania wód po polu, sposobami podnoszenia wód (gdy ich poziom jest niższy niż poziom pola, wyrównywaniem lub niwelacją poziomu pól, jeśli są one nierówne oraz ewentualnie sposobem odprowadzenia nadmiaru wód). Źródłem wody mogą być zbiorniki wodne naturalne i sztuczne, wody powodziowe, rzeki, kanały, studnie i ścieki. Budowa i eksploatacja urządzeń nawadniających jest kosztowna, dlatego opłacają się one tylko w produkcji intensywnej. Niekiedy z wodą wprowadza się również składniki pokarmowe roślin, gdy wykorzystuje się ścieki lub dodaje nawóz do wody deszczowanej. Przy deszczowaniu roślin następuje zmywanie licznych szkodników, takich jak mszyce, przędziorki, pchełki. Stopień tego zmywania zależy od gatunku rośliny ? najsilniejsze jest na bobiku, kapuście i burakach, znacznie słabsze na ziemniakach, lucernie i koniczynie. Nawadnianie może mieć także skutki ujemne, jeżeli wykonuje się je zbyt często, zbyt intensywnie (niszczenie struktury gleby podczas deszczowania) lub dawki polewowe są zbyt duże. Ilość wody, która powinna być dostarczona w ciągu okresu wegetacyjnego, zależy od potrzeb wodnych roślin, planowanego plonu, ilości opadów i stanu uwilgotnienia gleby, a także od systemu nawadniania; wynosi ona od kilku do kilkunastu tys. m?/ha. Jednorazowe dostarczenie takiej ilości wody przekraczałoby maksymalną pojemność wodną czynnej warstwy gleby, dlatego normę dzieli się na dawki polewowe i dostarcza je w odpowiednich odstępach czasu, stosownie do potrzeb roślin. Nieodpowiednie nawadnianie może spowodować nadmierne uwilgotnienie gleby, a nawet doprowadzić do zabagnienia. Ujemną konsekwencją nawadniania jest zubożenie naturalnych zbiorników wody, wymywania składników pokarmowych (ługowanie) i zagrożenie chorobami przenoszonymi razem z wodą lub ściekami i skażenie gleb wodami niedostatecznie oszczędzaniu energiiKażdy kto ma swój własny dom doskonale zdaje sobie sprawę z tego ile kosztuje jego utrzymanie. Ceny za energię rosną z każdym rokiem, niezależnie od tego czym się ogrzewamy. Drożeje prąd, gaz, węgiel oraz drewno. I trzeba się liczyć z tym, że będzie to proces postępujący. Warto więc zastanowić się nad tym co możemy zrobić, żeby nasz dom nie potrzebował aż takiej ilości energii. Oczywiście, jeżeli budujesz nowy budynek to warto zastosować rozwiązania energooszczędne - dobre okna, ocieplenie, czy odzyskiwanie ciepła za pomocą rekuperatora. Jednak nasz stary dom też można zmodernizować, stosując dokładnie takie same metody - rekuperację, ocieplenie ścian, nowe okna o odpowiednich parametrach. Remont mieszkania - mała duża zmianaCzasem przyda nam się odnowienie swojego miejsca zamieszkania. Mieszkanie czy dom z upływem lat zaczynają tracić swoje barwy, odpadają tynki czy na ścianach pojawiają się plamy po różnych substancjach ? to zupełnie normalne. Ponowne otynkowanie i pomalowanie nie tylko pozwoli pozbyć się tych wszystkich defektów, ale także wleje nieco nowego życia. Jeżeli nie mamy pomysłu na to, jakie kolory odmienią nasze wnętrza w efektowny sposób, to warto się z kimś skonsultować. Mogą to być znajomi, którzy też niedawno przeprowadzali remont, ale nie zaszkodzi zaciągnięcie opinii projektanta wnętrz ? szczególnie, jeżeli nasze pokoje pełnią nadzwyczaj reprezentatywne funkcje związane z pracą. Mądry dobór farb i tynków pozwala odmienić swoje domostwo nie do poznania. Przez pewien czas będziemy może nawet odczuwać satysfakcję za każdym razem przekraczając progi poprawionych po latach murów. Duma z tego, w jaki sposób mieszkamy to nic złego ? więc ją sobie po prostu zafundujmy.
Przykłady Jest tym Bertim, który wpychał sobie w spodnie komiksy, kiedy czuł, że dostanie lanie. Wokół niego stoją dzieci, śmieją się i krzyczą: „Charlie dostał lanie! Literature Ostatnio dostałeś lanie, gdy miałeś 5 lat. Niila dostał lanie, kiedy wdomu odkryli, cozrobił, ale mężnie powiedział, że warto było. Literature Dostał lanie i wycofuje się na # mil opensubtitles2 – Powiedziałem, że dostaniesz lanie, chłopcze – warknął żołnierz i kopnął Kvothe'a w bok. Literature - Ho, ho, kiedy to Agne dostał lanie od dużych chłopców Literature Musisz robić, co ci każę, inaczej dostaniesz lanie od wszystkich. Literature Wiem, że gdybym upuściła kilka ziarenek na podłogę, dostałabym lanie. Literature Usiłowałem się zmierzyć ze strachem we własnej osobie i dostałem lanie - oczywiście. Literature Dostaniesz lanie, jeśli ojciec cię zobaczy! opensubtitles2 •Nie będę ci nic obiecywał poza tym, że dostaniesz lanie, jak mi nie powiesz. Literature Mój przyjaciel zawsze narzekał co zapamiętywałem i używałem kiedy musiałem dostać lanie od Mistrza. Dostanę lanie, a nigdy mnie jeszcze w szkole nie bito! Literature Chłopiec się przestraszył i zawołał: — Och, dziki człowieku, nie uciekaj, bo dostanę lanie! Literature Nieraz dostałem lanie, żeby zdobyć ten przepis. Zerwane ścięgna mięśni brzucha świadczyły o tym, że Shuang dostał lanie. Literature Ale jeżeli tak zrobię, to najpierw dostanę lanie, a potem i tak będę musiała ją założyć. Literature - Stać prosto - powiedział ponuro - kto się ruszy, dostanie lanie, aż mu się zrobi wesoło. Literature opensubtitles2 Jeśli dostanę lanie, będziemy spacerować jutro, jak wówczas, w ogrodach Monaco. Literature
jak to jest dostać lanie