Można również zastosować pewien trik i „dosmaczyć” wodę poprzez dodanie odrobiny soku z tuńczyka lub bulionu z kurczaka. Warto również spróbować dodać do suchej karmy wody lub bulionu. Jeśli nadal kot nie pije wody z miski, a zauważymy, że np. chętnie pije ją z kranu w łazience, warto rozważyć zakup specjalnej fontanny.
Czy Twojemu kotu towarzyszy brak apetytu? Proponujesz mu jego ulubione smakołyki, a on nie jest nimi zainteresowany? Powodów, dlaczego kot nie chce jeść może być wiele, nie zawsze są one jednak powodem do niepokoju. Pierwszym krokiem w takiej sytuacji powinno być zbadanie sedna problemu oraz wykluczenie ewentualnego podłoża chorobowego.
Czy sterylizacja kotki jest konieczna? To, czy kotka zostanie wysterylizowana, zależy od opiekuna- od tego, czy planuje on posiadać w przyszłości kocięta a także od wskazań medycznych. Sterylizacja niesie ze sobą wiele korzyści, z których najważniejsze jest istotne wydłużenie życia zwierzęcia. Sterylizacja może również:
Każdy właściciel zwierzaka zna radość z posiadania futrzanego przyjaciela, który ma własną osobowość. Nilla, kotka Pittie, nie jest wyjątkiem. Z zamiłowaniem do makijażu i alter ego jako "błotny potwór", trzyma swojego właściciela na palcach. TikTok - nilla_thepitmix Źródło: TikTok - nilla_thepitmix Ta urocza Pittie ma zamiłowanie do kosmetyków i dwoistą naturę, która
Co chce mieć przy sobie umierający wódz? Adam Mickiewicz - Śmierć Pułkownika Natychmiastowa odpowiedź na Twoje pytanie.
ylO6sRl. Posts Ask me anything Submit a post Archive More you might like Strach przezwyciężam coraz mocniejszymi pociągnięciami brzytwa po skórze Upuszczam krew aby wkoncu coś poczuć Dużo daje towarzystwo odpowiednie i nie uciekać od życia bo to nie jest żadne rozwiązanie każdy potrafi z tym walczyć z czasem samemu udaje się zauważać różne rozwiązania np walczyłem długo z lenistwem niby głupie ale jednak bardzo przeszkadza poszedłem na siłownię i staram się nie odkładać nic na później ale trzeba pamiętać syf z głowy nie zniknie this one person broke me over and over again, but all time I got up and gave her another chance… Na głowie problemy takie jakie nigdy nie przechodziły przez myśl Wypiłem bardo dużo wódki, bardzo dużo pieniędzy wydaje abym mógł zapomnieć już Jak tam u ciebie, ja naprzyklad dalej siedzę na dnie zapytasz czemu hm była jedna osoba która była kiedy potrzebowałem no cóż spierdolila szybciej niż moja nadzieja że się wszystko ułoży super co nie?:) Najbardziej czego potrzebuje to prezentu niech on będzie czasem poświęconym tylko dla mnie. Ludzie nie lubią problemów dlatego z moimi zostaje sam na sam… czybik “Czasami mi smutno i też nie mam gdzie z tym pójść.” — Marek Hłasko - Listy (via zperspektywyczasu)
Decydując się na kota mamy wyobrażenie wspólnej sielanki opartej na wzajemnej i trwałej miłości oprószonej pieszczotami, głaskaniem i tym błogim mruczeniem. Tymczasem, niektóre puchate kociaki mają inny pogląd na wspólną rzeczywistość i stawiają na indywidualność. Jak sobie z nią poradzić i zmienić kociaka po swojemu? Fot. Fotolia To co pod względem psychologicznym odróżnia kota od innych zwierząt, to silny i specyficzny charakter. Przykładowo, w porównaniu do towarzyskiego psa, nie każdy kot należy do wiernych pieszczochów uwielbiających noszenie na rekach, wylegiwanie na kolanach, czy głaskanie bez końca. Choć z założenia to towarzysze zabaw, większość z nich ma swój charakterek i nie zawsze spełniają nasze oczekiwania, a niekiedy wręcz nas rozczarowują. Cóż, nie ma żadnej gwarancji, że kot, którego zadecydowaliśmy zabrać pod swój dach, będzie mruczącą przytulanką i z radością w oczach zaakceptuje naszą potrzebę bezpośredniego, fizycznego kontaktu. Fakt, że kot daje się głaskać, jest raczej wyuczoną reakcją na działanie człowieka, niż typowym dla dorosłych kotów zachowaniem (zawsze zachowują pewien margines dzikości). Niektóre jednak w ogóle nie są w stanie zaakceptować bliskiego kontaktu fizycznego z ludźmi, trzymają się na dystans i żyją zgodnie własnym poglądem na świat. Doskonale czują się jako niestrudzeni obserwatorzy, zaszyci gdzieś na szafie. Jednak nie wszystko stracone. Warto poznać triki, które pozwolą nam przechytrzyć futrzaka, zwyczajnie go zrozumieć lub dokonać odpowiedniej decyzji przy wyborze kota. Czynniki wpływające na koci charakter Fot. Fotolia Aby uniknąć rozczarowania pupilem, przed podjęciem decyzji o jego „zaadoptowaniu” sprawdź: Wiek kota – młode kociaki i dojrzałe koty mogą mieć większą chęć do wzajemnych pieszczot od kotów w „średnim” wieku. Rasa - bardzo ważna cecha. Niektóre rasy są bardziej towarzyskie i pieszczotliwe od innych. Kupując przedstawiciela konkretnej rasy możemy oczekiwać, że będzie on wykazywał cechy dla niej charakterystyczne. Każdy kot, tak jak i każdy człowiek, jest indywidualistą, ale ramy behawioralne są tutaj dosyć stałe i jasno określone. Jeżeli oczekujemy, że nasz towarzysz będzie wesoły, skory do zabaw i wiecznie młody, wybierajmy rasy nieco bardziej ekstrawertyczne, takie jak chociażby kot norweski leśny, syberyjski, cornish rex lub devon. Rasy te są "gadatliwe" i bardzo towarzyskie, a oprócz tego bardzo lubią ruch i zabawę. Nie będą leżały całymi godzinami na kanapie, a aktywnie uczestniczyły w życiu swojej ludzkiej rodziny. Są idealne dla osób empatycznych, związanych ze swoim zwierzakiem, które potrzebują bliskiego kontaktu z podopiecznym. Charakter kota – wystarczy pobyć kilka minut z kotem lub zwyczajnie spojrzeć mu w oczy, aby móc opcjonalnie określić, czego możemy się po nim spodziewać lub jaki typ charakteru przedstawia. Podobnie jak człowiek może być ekstrawertykiem lub flegmatykiem. Z kocich oczu na pewno jesteśmy w stanie więcej wyczytać niż z psiego pyszczka. Warto dobrze przyjrzeć się pupilowi, aby się nie rozczarować. Wczesna socjalizacja kociąt – ten aspekt łączy się również z wiekiem. Jeżeli kocię jest w okresie 7-9 tygodnia życia jest otwarte na różne doznania, jest kilkakrotnie w ciągu dnia brane przez opiekuna na ręce, dotykane, głaskane - uczy się, że dotyk ręki ludzkiej jest przyjemny i to może mu zostać na zawsze. To zależy również od tego jaką ilość uczucia przelejemy na kota i czy w okresie wzrostu otoczymy go należyta opieką i zainteresowaniem. Jednakże wszystkie te aspekty nie są czynnikiem stałym, lecz zależnym od cech konkretnego osobnika, ponieważ w ostatecznej wersji to kot decyduje o charakterze wzajemnych relacji i częstotliwości kontaktów z człowiekiem. Natomiast jeśli nasz osobnik w przeszłości miał kontakt z osobami, które traktowały go tyrańsko lub ignorowały, traktując jak rybki, których kontakt ograniczał się do spraw typowo fizjologicznych, w jego naturze zostanie poczucie odrębności i życiowego samotnika. Tutaj kocia psychika funkcjonuje podobnie jak nasza, skrzywdzony kot będzie nieufny, a czasem nawet nieprzyjemny, czy zdystansowany. Jeśli podejmiemy się próby wpłynięcia na koci charakter odpowiednią dawką zainteresowania możemy załagodzić ten stan, ale nie zmienimy go w kochanego, kanapowego mruczka. Kocia natura Fot. Fotolia Niektórzy uważają, że można kota nauczyć okazywania miłości przez branie go na siłę na kolana i przymuszanie do pieszczot. Niestety, taka metoda może czasami sprawdzić się u małych kociąt, ale na pewno nie u osobnika dorosłego. Niektóre koty znoszą nawet te przymusowe pieszczoty z filozoficznym spokojem lub dla własnego spokoju uciekają lub bronią się. Nawet te koty, które z własnej woli wskakują nam na kolana i poddają się z przyjemnością pieszczotom, czas kontaktu regulują same. Niektóre w pewnym momencie sygnalizują swoim ciałem, a więc charakterystycznym ruchem ogona, uszu, źrenic, czy napięciem mięśni, że maja już dość. Nie jest dobrze, gdy te sygnały zlekceważymy, bo na ogół kończy się to tak, że zirytowany kot łapie gładzącą go rękę zębami. Dla niektórych kotów (pamiętajmy, że kot mimo że jest drapieżnikiem, bywa też i ofiarą większych drapieżników) może to się wydać zbyt niebezpieczne, gdy odprężają się i nagle czują się bezbronne. Z powodu mieszających się przeciwstawnych uczuć bezpieczeństwa i strachu, koty reagują obronną postawą agresywną i łapią rękę, która je głaszcze. Jeżeli coś takiego się wydarzy, kot z reguły zeskakuje szybko z kolan i siada obok, próbując się sam uspokoić. Nie wolno wtedy karać kota, to tylko pogarsza sytuację. Najlepiej zostawić go w spokoju, a następnym razem baczniej obserwować jego zachowanie na naszych kolanach. Warto tez pamiętać, że kocia skóra jest bardzo unerwiona i reaktywna, a u niektórych osobników nawet nadwrażliwa. Warto zaznaczyć, że żadne inne zwierzę udomowione przez człowieka nie żyje z nim w tak poufałych stosunkach, ciesząc się równocześnie tak wielką swobodą. Kot jest niezależny i chodzi własnymi drogami. Prawie każdy prowadzi podwójne życie. Z jednej strony żyje z człowiekiem w bardzo poufałych stosunkach, a z drugiej zachowuje wyjątkową niezależność. Można się o tym przekonać obserwując swojego pupila uczestniczącego w kocim życiu towarzyskim. Koty są indywidualistami. Dzikie koty są niezależne i niezbyt towarzyskie. Koty domowe niewiele się od nich różnią. Jak wszystkie zwierzęta domowe, ich byt zależy od tego, czy zostaną nakarmione, czy sprzątnie im się kuwetę itd., ale mimo wszystko pozostają niezależne. Zmiana kota indywidualisty na pieszczocha Przezorność Jeśli zawczasu chcemy uniknąć kociej, skrajnej indywidualności, powinniśmy zadbać o to, by kot nie czuł się samotny. To oznacza, że pozostawiony sam sobie na cały dzień (a co gorsza i na noc) będzie czuł się opuszczony. Nikt nie lubi samotności, koty również. Każdy kot jest inny, ale istnieje ryzyko, że sfrustrowany futrzak, będzie w ramach "odwetu" dla nas - złośliwy a i czasem agresywny. Jeśli musimy wyjść na dłużej, postarajmy się o skrócenie czasu poza domem lub zapewnijmy mu kompana do zabaw, innego kotka (lepiej jeśli wychowują się razem od młodu).Jeśli to założenie zawiodło lub powody zgryźliwości naszego kociaka są inne, pozostają nam 3 koła ratunkowe: Pierwsza zasada kodeksu dobrego opiekuna - nic na siłę! Kot jako czujące i myślące zwierzę ma swoje potrzeby i wymagania (nawet ciut większe od innych domowych pupilów) i zmuszanie go do czegokolwiek, a w szczególności do pieszczot nie ma najmniejszego sensu, mało tego, może się to obrócić jeszcze przeciwko nam( i co gorsza, kot będzie nas unikał!). Kot nie zrobi niczego, do czego sam nie jest mu luzu! Kot, jaki jest, każdy widzi. Korzystniej będzie, jeśli poluzujemy na jakiś czas nasze relacje z kotem. Nawet lepiej, jeśli kot poczuje niedosyt naszego zainteresowania. Dobry efekt może dać pozostawienie kota w spokoju i oddanie jemu inicjatywy w kontaktach oraz docenienie wszelkich przejawów chęci bliskiego kontaktu z nami. Może to być chęć przebywania z nami w jednym pomieszczeniu, siedzenie obok nas na kanapie lub w fotelu. Jeśli kot to dostrzeże i nagle mu tego zabraknie lub zauważy, że bardziej poganiają inne czynności niż adorowanie jego własnej osoby, zmieni nastawienie i sam zacznie stopniowo dopraszać się bliskości i to będzie nieodwołanie nasz sukces!Przyzwyczajmy się i cierpliwie czekajmy Natomiast jeśli chcemy pozostawić sprawę własnemu biegowi, często zdarza się, że w wieku „podeszłym” kot, który dotąd nie przychodził do nas na kolana, nagle zacznie to robić i przyjmie postawę puchatego, tym razem już flegmatycznego i cierpliwego futrzaka, który zacznie kręcić się nam pod nogami, gdy tylko znajdzie się w naszym zasięgu. Na to potrzeba jednak czasu i naszej własnej cierpliwości oraz pogodzenia się z rzeczywistością, ale z perspektywy pozwala "dotrzeć się" z naszym pupilem i stworzyć satysfakcjonujące dla każdej ze stron relacje. Rasy kotów do przytulania Przedstawiamy idealne rady kociaków, dla których wieczne głaskanie to idylla szczęśliwości. Nie jedokrotnie z przyjemnością odwdzięczą się za dodatkową dawką czałości. Kot syberyjski Koty syberyjskie to koty rodzinne. Bardzo lubią przebywać wśród ludzi, ale nie uciekają także od innych kotów lub psów. Są cierpliwe i ugodowe, zatem dobrze dogadają się z innymi zwierzakami. Ich cierpliwość doskonale sprawdza się również w kontaktach z dziećmi. Zachowują przy nich spokój godny mistrzów zen. Gdy zostawimy naszego pupila samego, możemy być spokojni o nasz dobytek – nie będzie zniszczony, bo koty te szanują dobra materialne. Nie wykorzystujmy jednak tego zanadto. Jako stworzenia stadne, "syberjany" nie lubią zostawać same w domu. Fot. Fotolia Devon Rex Devony mimo swojej nietypowej urody to bardzo wdzięczne zwierzęta. Doskonale funkcjonują wśród innych zwierząt, ale na pierwszym miejscu zawsze stawiają człowieka. Pod względem charakteru znakomicie nadają się do hodowania w mieszkaniach. Bardzo przywiązują się do swoich opiekunów i są wyjątkowo przymilne. Są cudownymi zwierzętami obdarzonymi dużą inteligencją i energią. Prawdopodobnie to jedyna rasa kotów, które pokazują radość merdając ogonem. Fot. Fotolia Kot norweski leśny Norweski kot leśny podchodzi z rezerwą do obcych i jest bardzo ostrożny. Przy bliższym poznaniu koty te są przyjacielskie i delikatne. Dobrze przystosowują się do swoich właścicieli i nie są zbyt wymagające. Choć bardzo lubią pieszczoty, nie można zaliczyć ich do "kanapowców". Świetnie skaczą i wspinają się na drzewa. Najlepiej czują się w domu z ogrodem. Jeżeli jednak trzymane są w mieszkaniu, muszą mieć dużo miejsca do biegania i zabawy. Fot. Fotolia Kot rosyjski niebieski Koty rosyjskie niebieskie są niezwykle inteligentne i wrażliwe. Bardzo przywiązują się do swoich właścicieli i towarzyszą im na każdym kroku. Są zwinne i ruchliwe. Lubią skakać i wspinać się, ale dzięki swojej zwinności, rzadko kiedy coś zniszczą. Chętnie bawią się małymi zabawkami. Nie są strachliwe, ale obcych traktują z rezerwą. Dobrze czują się w towarzystwie dzieci. Akceptują też towarzystwo psów i innych zwierząt domowych. Ponieważ są to zwierzęta bardzo inteligentne, można je dobrze ułożyć i nauczyć wielu rzeczy - otwierania drzwi, aportowania zabawki. Fot. Fotolia Kot birmański "Birmany" to bardzo urocze uparciuchy. Wiedzą czego chcą i potrafią powalczyć o swoje ( najczęściej jest to walka dla nich wygrana). Są stworzeniami towarzyskimi i tolerancyjnymi, z dużą dawką cierpliwości, co sprawdza się w przypadku dzieci. Uwielbiają życie w grupie – czy to ludzi, czy innych zwierząt. Są zaskakująco "gadatliwe". Gruchają, mruczą, ćwierkają. Skomentują każde warte i niewarte tego wydarzenie, np. "powiedzą", że kuweta jest brudna lub czują głów. Koty birmańskie to także wielkie pieszczochy i nie wolno ich pod tym względem zaniedbywać! Fot. Fotolia
I jak drapieżna kotka wciąż łasisz się Pieszczoty pragniesz przez całe dnie Chcesz, bym ci ciągle mówił że kocham cię Że bez ciebie tak smutno mi i źle Ty, jak drapieżna kotka, gdy jesteś zła Na sercu mem zostawiasz pazurków ślad Nie wzrusza cię troskliwość i miłość ma W oczach twych czai się zatruty jad Lecz choć tak często zmieniasz się Choć w miłość twą nie wierzę To mimo wszystko kocham cię Dam serce ci w ofierze Legenda: inc, incipit - incipit - z braku informacji o tytule pozostaje cytat, fragment tekstu z utworu abc (?) - text poprzedzający (?) jest mało czytelny (przepisywanie ze słuchu) abc ... def - text jest nieczytelny (przepisywanie ze słuchu) abc/def - text przed i po znaku / występuje zamiennie abc (abc) - wyraz lub zwrot wymagający opisu, komentarza (abc) - didaskalia lub głupie komentarze kierownika
Chce mieć cie przy sobie, już zawsze bo wtedy czuje, że jestem bezpieczna i jest mi ciepło. ciecie się jebać życie samotnosc mam depresje cytaty nie chce tu być nie chce cierpieć ciezkie zycie samobojstwo See more posts like this on Tumblr #ciecie się #jebać życie #samotnosc #mam depresje #cytaty #nie chce tu być #nie chce cierpieć #ciezkie zycie #samobojstwo More you might like “Jeśli ktoś raz odszedł, chociaż wrócił, zawsze będzie odchodził. ” mam depresje ciecie się jebać życie jebać ludzi samotnosc cytaty mysli samobojcze nie chce tu być cytaty o śmierci nie chce cierpieć depresjon ciezkie zycie “Mój ulubiony zapach samotności, to zapach torów kolejowych.” śmierć chęć śmierci cytaty o śmierci zycie to kurwa depresjon ciecie się jebać ludzi cytaty jebać życie mam depresje nie chce tu być ciezkie zycie nie chce cierpieć pragnę śmierci samotnosc jebac wszystko jebaczycie moje zycie mysli samobojcze “Z domu mnie wyciagasz, i idziemy w plener, ale chyba nie wierz, że ja robię sobie nadzieję. ” cytaty jebać życie mam depresje nie chce tu być nie chce cierpieć jebać ludzi mysli samobojcze samotnosc ciecie się ciezkie zycie depresjon samobojstwo chęć śmierci cytaty o śmierci pragnę śmierci zycie to kurwa jebac wszystko jebaczycie śmierć samotność samookaleczanie nie chce żyć ~I Love ugly~🖤❤🖤 śmierć chęć śmierci cytaty o śmierci zycie to kurwa depresjon ciecie się jebać ludzi cytaty jebać życie mam depresje nie chce tu być ciezkie zycie nie chce cierpieć pragnę śmierci samotnosc jebac wszystko “Miałam kiedys przyjaciela, ale umarł. W sensie, że wciąż żyje, ale jako przyjaciel umarł” śmierć chęć śmierci cytaty o śmierci zycie to kurwa depresjon ciecie się cytaty jebać życie jebać ludzi mam depresje nie chce cierpieć nie chce tu być pragnę śmierci ciezkie zycie jebac wszystko samotnosc jebaczycie moje zycie “Kochanie, twoje łzy są słone jak niejedno morze” śmierć zycie to kurwa chęć śmierci cytaty o śmierci depresjon ciecie się cytaty jebać życie jebać ludzi mam depresje nie chce cierpieć nie chce tu być pragnę śmierci ciezkie zycie jebac wszystko jebaczycie moje zycie nie chce żyć samotność smierc zycie jebać wszystko “Nie pytaj mnie o nic. Już nie pytaj co tam u mnie. Odpowiem, że dobrze, choć byłoby w trumnie” śmierć zycie to kurwa chęć śmierci cytaty o śmierci depresjon ciecie się cytaty jebać życie jebać ludzi mam depresje nie chce cierpieć nie chce tu być pragnę śmierci ciezkie zycie jebac wszystko “Myślisz, że samobójcy nie chcą żyć? Chcą tylko nikt nie nauczył ich jak” śmierć zycie to kurwa chęć śmierci cytaty o śmierci depresjon cytaty jebać życie ciecie się jebać ludzi mam depresje nie chce cierpieć nie chce tu być pragnę śmierci ciezkie zycie jebac wszystko moje zycie nie chce żyć samotność samobojstwo “Być może jestem głupi, ale zostało mi jeszcze kilka komórek mózgowych, które starają się jak mogą. ” samotnosc mam depresje nie chce tu być jebać ludzi nie chce cierpieć mysli samobojcze ciezkie zycie jebać życie samobojstwo ciecie się Chyba powoli odchodze.. See this in the app Show more
Wiele jest pokarmów, które są dla kota niezdrowe (na pewno nie wymienię ich wszystkich). Niektóre z nich nigdy nie powinny znaleźć się w kociej misce, inne zaś szkodzą tylko w nadmiarze, tak jak surowa wątróbka czy surowe białko z jaja kurzego. Na temat tego, czego kot nie powinien jeść istnieją jednak różne informacje czasem sprzeczne, czego przykładem może być surowe mięso. Karmy dla psów Karma dla psów trująca nie jest, więc zaszkodzić kotu nie zaszkodzi, gdy trochę jej sobie zje. Nie wskazane jest jednak stosowanie jej jako główny składnik kociej diety. Chociaż bowiem i psy i koty zaliczamy do zwierząt drapieżnych, mają nieco inne potrzeby pokarmowe, toteż karmy dla nich różnią się trochę składem i proporcjami zawartych w nich składników odżywczych. O kotach mówimy, że są mięsożercami bezwzględnymi, co oznacza, że bez mięsa nie przeżyją. Ich organizmy przystosowały się do czerpania praktycznie wszystkich składników odżywczych z ciał upolowanych zwierząt. Pokarmy roślinne natomiast są przez nie kiepsko trawione i przyswajane. Z psami jest inaczej. Są one mięsożercami względnymi, czyli mogą przeżyć zarówno na diecie mięsnej, jak i bez mięsnej. Jakie są tego konsekwencje.↓ MOKRA KARMA DLA KOTA ↓ Pożywienie kotów powinno zawierać więcej białka zwierzęcego i tłuszczy zwierzęcych niż psie jedzenie. Nasze futrzaki mają duże zapotrzebowanie na taurynę – aminokwas, który znajduje się właśnie w mięsie. Ich organizmy nie potrafią syntetyzować witaminy A z karotenów zawartych w roślinach, więc muszą ją otrzymywać w gotowej postaci, która również znajduje się w pokarmach mięsnych. I tak dalej. Jednym słowem na psiej diecie kot będzie po prostu niedożywiony! Surowe mięso W różnych źródłach, w internecie i książkach, surowe mięso pojawia się na liście produktów zakazanych lub przynajmniej niewskazanych. Ja jednak pozwolę się z tym nie zgodzić. Swoją opinię na ten temat opieram zarówno na własnym wieloletnim doświadczeniu hodowlanym, jak i na doświadczeniu moich znajomych hodowców. Moim zdaniem więc, surowe mięso jest dla kotów jak najbardziej wartościowym pokarmem, o wiele zdrowszym niż mięso gotowane czy pieczone, ponieważ poddane obróbce termicznej traci wiele cennych składników odżywczych. Wysoka temperatura niszczy na przykład witaminy, a jak już pisałem, koty nie potrafią przyswajać tych zawartych w roślinach. Podczas pieczenia czy gotowania wytapia się też tłuszcz. Owszem znajdujące się w gotowanym lub pieczonym mięsie białko jest może i lepiej przyswajalne, ale przecież ewolucja wyposażyła koty w układ pokarmowy, który doskonale radzi sobie z przetwarzaniem surowego mięsa, prawda? Podejrzewam, że mięso wymieniane jest wśród potraw dla kota niewskazanych z obawy przed ewentualną obecnością w nim pasożytów i bakterii. Nie zaprzeczam, że pewne ryzyko istniej, ale przecież kupujemy naszym zwierzakom mięso z pewnych źródeł (przynajmniej tak być powinno), a to oznacza że jest ono przebadane przez weterynarza. Zepsutego też raczej nie podajemy, tylko wyłącznie świeże. Nie powinniśmy jedynie podawać kotom surowego mięsa wieprzowego. To wyjątek. A to dlatego, że świnie są nosicielami wirusa groźnej choroby Aujeszkiego, zwanej również wścieklizną rzekomą. Jest śmiertelnie niebezpieczna dla naszych kotów. Dla ludzi natomiast jest ona zupełnie niegroźna, dlatego nie bada się wieprzowiny na obecność wirusa tej choroby. W namiarze szkodliwa jest również surowa wątroba, ze względu na duża zawartość witaminy A. Jej nadmiar objawia się między innymi nieodwracalnymi deformacjami kości. Musielibyśmy jednak karmić kota wyłącznie wątróbką, by do tego doszło. Podobnie jest z surowym białkiem jaja kurzego, które zawiera enzymy niszczące biotynę, jednak jedno surowe jajko raz na jakiś czas szkody nie wyrządzi. Mleko Mowa rzecz jasna o mleku krowim. Problem w tym, że zawiera ono spore ilości cukru zwanego laktozą. Niektóre dorosłe koty (niestety nie potrafię powiedzieć, jakiego procentu kociej populacji to dotyczy) jej nie przyswajają, czego objawem jest między innymi ostra biegunka. Poza tym, krowie mleko po prostu ma nieodpowiedni dla kota skład. Ja swoim kotom mleka nie podaje, wszystko jedno, czy miewają po nim sensacje żołądkowe, czy nie. Uważam bowiem, że jest im ono całkowicie zbędne, tym bardziej, że układ pokarmowy dorosłych kotów nie wytwarza już enzymów rozkładających wiele jego składników. Mleko jest pożywieniem malutkich kociaczków – nie krowie jednak, tylko kocie. Ludzkie jedzenie Wszędzie piszą i mówią, że ludzkie jedzenie kotom szkodzi. Warto jednak sprecyzować, co dokładnie, jako że jest to pojęcie dość szerokie. Jemy przecież bardzo różne rzeczy. Czy wszystkie one są dla naszych futrzaków zakazane? Zakazane są także wszelkie produkty z dodatkiem cukru – też kotom szkodzi. Co prawda, do słodkiego raczej kotów nie ciągnie, bo słodki smak nie jest dla nich atrakcyjny, ale nie jest to regułą. W poście o przysmakach pisałem o mojej Poli, które uwielbiała ciasto drożdżowe. Wielu futrzakom smakują – choć przecież są słodkie – krem i bita śmietana. Ze wszystkich słodyczy najbardziej szkodliwa jest dla kotów czekolada. Podobno już zjedzenie 450 gram tego smakołyku może je zabić. Czekolada zawiera bowiem teobrominę – substancja, który w kociej wątrobie ulega przemiana w wyjątkowo toksyczne związki. Nie wskazane są dla kotów na pewno wszystkie potrawy, które zawierają dużo soli i innych przypraw, bo te im szkodzą. Prawdę mówiąc, wyklucza to z kociej diety zdecydowaną większość dań, które sobie przyrządzamy, ponieważ do większości przyprawy dodajemy. Z tego powodu odpadają również wszelkiego rodzaju wędliny, itd. Czosnek, cebula, por także naszym futrzakom szkodzą – mogą powodować anemię i niszczą żołądek. Unikajmy więc podawania kotom potraw, które te warzywa zawierają. Jeśli pod pojęciem ludzkiego jedzenia będziemy rozumieć ludzką dietę, czyli ogólnie mówiąc nasze potrzeby żywieniowe, to w takim ujęciu rzeczywiście jest ono dla kotów niewłaściwe. Koty mają całkiem inne pod tym względem wymagania. Tak czy inaczej lepiej jest, gdy nasze futrzaki nie znają smaku tego, co my jemy. Nie chcemy przecież, by ściągały nam jedzenie ze stołu lub żebrały o nie, prawda? Alkohol, kawa, herbata i inne tego typu używki Co do tego, że są one szkodliwe, nie ma żadnych wątpliwości. Nadużywanie ich nam również na zdrowie nie wychodzi. Uważa się, że koty podzielają naszej skłonności do tych napoi, ale – podobnie, jak w przypadku słodyczy – różnie z tym bywa. Jedna z moich kotek lubi na przykład kawę. Miałem też kiedyś kota, który od małego wykazywał niezwykłe ciągoty do piwa. Co ciekawe jednak, nie wszystkie marki mu smakowały – miał swoje ulubione. Żeby nie było – nie pozwalałem mu piwa pić, ale zawsze, gdy tylko je poczuł, próbował wsadzać mordkę do kufla. ↓ SUCHA KARMA DLA KOTA ↓
słodka czy drapieżna kotka nie chce mieć przy sobie młotka